Zamiast załamywać ręce na myśl o wydaniu kolejnych gigantycznych pieniędzy na nic niewnoszące kampanie marketingowe, lepiej zacznij stosować takie narzędzia, które naprawdę działają albo działają w większości przypadków. Marketing szeptany potrafi być skuteczny, ale nie zawsze tak się dzieje, bo poziom skuteczności zależy od jego formy. Zwykłe komentarze pisane pod opisami produktów albo wrzucane bezpośrednio na różne fora internetowe przestały już działać na Internautów, albowiem ludzie dostrzegli w nich natarczywą i mało naturalną reklamę. Czym innym jest jednak trendsetting. To właśnie na nim oparta jest sztuka nowoczesnego i bardzo skutecznego marketingu, godnego dwudziestego pierwszego wieku.
W przypadku trendsettingu chodzi o to, by samemu doprowadzić do rozwinięcia się jakiegoś nowego trendu. Musisz wejść w rolę przodownika mody, który popchnie świat do przodu i pokaże ludziom, w jakim kierunku powinni teraz zmierzać. Przy odrobinie wyobraźni ten typ marketingu szeptanego może zostać wykorzystany niemalże na każdym produkcie, choć ważne jest to, by raczej starać się promować nim jeden określony produkt, niżeli kilka rzeczy za jednym zamachem.
W skutecznym wykorzystaniu mocy trendsettingu pomogą ci na pewno te większe nazwiska. Niekoniecznie musisz od razu nawiązywać współpracę z najsłynniejszymi aktorami czy piosenkarzami (no chyba że cię na to stać), ale dobrym pomysłem będzie zgłoszenie się do paru większych influencerów, którzy w tym momencie są wręcz odpowiedzialni za generowanie nowych trendów. Tutaj sam na pewno sobie nie poradzisz. Musisz mieć kogoś, kto za ciebie wpłynie na ludzi i pokaże im, że to właśnie twój produkt jest przyszłością tego świata i może zmienić ten świat na lepsze albo przynajmniej jego mały fragment.
Jeżeli jednak trendsetting z jakiegoś powodu nie jest dla ciebie do końca przekonujący, popatrz sobie na to, jak jeszcze może wyglądać buzz marketing. Inne popularne jego odmiany to m.in. brand blogging, community marketing oraz product seeding.